klima
Komentarze: 0
Oszpecila pol pokoju, ale tak to jest jak sie zle wyprowadzi kable. Ale skad Slubny mial wiedziec.
Dmucha sobie teraz to cholerstwo, ktore w upaly uratuje nam zycie. Bo w te upalne dni u nas bylo 31st. Toz to sie funkcjonowac nie dalo.
Dmucha sobie i dmucha... czekam na pierwsze choroby. Nie wierze, ze nie bedzie. Klimatyzacja niby ulatwia zycie i funkcjonowanie, ale juz czuje w powietrzu katary, kaszle... po prostu przeziebienia.
Zaczynam sie bac.
Dodaj komentarz