kubki
Komentarze: 1
Poza ksiazkami uzupelnilam drugie swoje zboczenie - kubki. Bylam na zakupach ze Slubnym w Tesco. Mialo byc po srodki czystosci, ale jak stanelam przy kubkach, to zadna sila mnie z tamtad ruszyc nie mogla. Dopoki nie dostalam czego chcialam. A co ??? ... kaprys ciazowy... i tyle. Kto powiedzial, ze na jedzonko trzeba miec ochote?? Ja mialam na kubki...
Dodaj komentarz