leniwiec
Komentarze: 1
Na przyklad dzisiaj. Przegielam. Wstalam rano. Wyszykowalam Terroryste do niani, Mlodego przewinelam i nakarmilam. Pogadalam z kumplem z czasow studenckich, po czym wzywana glodem Dawida walnelam sie do lozka, mleczarnie wywalilam i zasnelam. I spalam do teraz. Od 10.00. Z przerwa na kolejne domaganie sie zarelka przez Mlodszego. Tyle, ze ja mu daje cyca i zasypiam. A maly jak sie naje to wypluwa.
Kurde wstalam z bolem ucha. Szlag by to.
Mlody sie kokosi. Zaraz znowu mleczarnia w ruch. A jak zasne?
A moze trzeba przewinac? Bo tez jakos dzisiaj olalam te czynnosc. Nic tylko matka wyrodna...
Dodaj komentarz