skończyło sie "dzieścia"......
Komentarze: 1
30 lat minelo... tylko kiedy?
Kiedys myslalam, ze to juz wiekowi ludzie, powazni, odpowiedzialni, ze juz nie dzinsy a kiecki. Nie oszukujmy sie, w moich oczach byli juz wapniakami, ktorych nie stac na szalenstwa, wyglupy. A raczej, ze w tym wieku to juz nie wypada.
I co? I sama osiaglelam magiczna trzydzieche. Jakos mnie to nie obeszlo. Wiek jak wiek. Tyle, ze nadal czuje sie jak siusiumajta. Glupoty mi w glowie, szalone pomysly, dresy na codzien, bo wygodniej, bo co chwila upackana jestem zupka, kaszka i czym tam jeszcze moje dzieci sa w stanie mnie umazac. dzinsy kroluja w mej szafie, sukienek nie posiadam... jeszcze:), bo nie lubie
Dodaj komentarz