trzydniowka???
Komentarze: 0
Lekarka stwierdzila, ze najprawdopodobniej jelitowka. Ale chyba zmylilo ja zbicie temp. na kilka godzin.
Od niedzieli mamy na koncie tylko 2 kupy i 2 razy wymioty. Zreszta bardziej ulanie niz chlustanie.
A dzisiaj rano maly mial 39,5. Zbilam. Chwilowo stan podgoraczkowy. Od rana nie rosnie. Czekam na wysypke. Jesli dzisiaj nie pojawi sie, jutro do lekarza.
Do tego gorne jedynki sie wybijaja. Jedna juz mamy. A druga komplikuje samodzielne zasypianie.
Dzisiaj rano Miszelin zasnal mi na reku. Po poludniu glaskany po glowce i wkolo uszka.
Dzisiaj zaczal jesc. 5 lyzeczek zupki. Caly poniedzialek i wtorek unikal lyzeczki z jedzeniem jak tylko mogl. A jak juz podstepem mu wpakowalam do buzi, to po 5 min mial wszystko, a nawet wiecej na bluzce.
Cos czuje, ze wychodzimy na prosta. Mimo ciaglego wmawiania mi przez Slubnego i tesciowa, ze to przeziebienie, uszy, pluca...
Zero innych objawow. Ani kataru, ani kaszlu...
Czekam na wysypke...
Dodaj komentarz