Komentarze: 3
wspomnienie
Archiwum
- Wrzesień 2010
- Sierpień 2010
- Lipiec 2010
- Czerwiec 2010
- Maj 2010
- Kwiecień 2010
- Marzec 2010
- Luty 2010
- Styczeń 2010
- Grudzień 2009
- Listopad 2009
- Październik 2009
- Wrzesień 2009
- Sierpień 2009
- Lipiec 2009
- Czerwiec 2009
- Maj 2009
- Kwiecień 2009
- Marzec 2009
- Luty 2009
- Styczeń 2009
- Grudzień 2008
- Listopad 2008
- Październik 2008
- Wrzesień 2008
- Sierpień 2008
- Lipiec 2008
- Czerwiec 2008
- Maj 2008
Kalendarz
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
| 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
| 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
| 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
| 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Księga gości
Kategorie postów
Archiwum 03 września 2009
Komentarze: 3
Komentarze: 0
traktor zaliczal po sniadaniu, po plazy, podczas powrotow z miasteczka...
motor dorwal w wesolym miasteczku. wyl jakby go ze skory odzierali, jak skonczyly sie dwulotowki.
motorowka ostatniego dnia zostala zaliczona. Terrorist tylko "taktoj" i "taktoj".
na karuzele tez sie zalapal...
...i do oceanarium...
...nawet na kucyka dal sie wpakowac.
a tak rodzice grzeszyli na balkonie, jak dzieci spaly:)
Komentarze: 0
Terrorist padl:)
Miszelin tez:)
biegi...
...zakopywanie...
...obserwacja...
...sypanie piachu do najlepszej zabawki:)
karmienie.
Komentarze: 0
tutaj mieszkalismy.
widok z balkonu na jezioro (szkoda, ze nie na morze).
z Miszelinem na terenie pensjonatu.