Archiwum 28 maja 2009


maj 28 2009 jedyny plus
Komentarze: 3

tej kluskowej choroby, to taki, ze nie robi mi pobodki o 6.15. Dzisiaj na przyklad jeszcze spi.


Owszem budzi sie na zarelko, ale pocycka, pociamka, possie i spimy dalej. Ja nawet szybciej zasypiam niz moj ssaczek uwieszony na cycu:) Potem Kluch sobie lezy, cyc tez sie wala na poduchach i ja:)


 Oj gdyby tak mniej marudny jeszcze byl...


I umial sam zasypiac...


Marzenia!

ciernista : :